Powrót.

 

Fotografie i tekst: Ed Merkle
Opracowanie: Ewa Jóźwiak
Tekst i zdjęcia publikowane za zgodą autora.

Spis artykułów;
Witamy na naszej witrynie. Miło nam, że wstąpiłeś...
Disa..."Duma Góry Stołowej"
Budowa palety z zimną wodą do uprawy storczyków rodzaju Disa.

---x---

Kilka słów wstępu.
Zastanawiałam się jak pokazać osiągnięcia Eda Merkle w uprawie rodzaju Disa. Bez tłumaczenia przywitania i krótkiej historii ze strony www.merklesorchids.com/index.html ,  nie może się obyć. To prawie jak historia każdego z nas, fascynacji storczykami. W tłumaczeniu wstępu ograniczam się do jednego zdjęcia, Eda i Lidii Merkle, może z ciekawości reszty, odwiedzicie Państwo ich stronę.

---x---

Witamy na naszej witrynie. Miło nam, że wstąpiłeś...
Welcome to our website. We're so glad you stopped in...

http://www.merklesorchids.com/about.html

Witryna Merkle's Orchids jest własnością i jest utrzymywana przez Eda i Lidię Merkle z Nashville, Tennessee, USA. Witamy w naszej witrynie.

Mamy nadzieję, że będziesz zadowolony z wizyty. Stworzyliśmy tę witrynę właśnie dla Ciebie. Znajdziesz tu wiele zdjęć zrobionych przez Eda, informacje na temat uprawy storczyków oraz listę roślin, jakie oferujemy na sprzedaż. A więc bez względu na to, czy poszukujesz storczyków po raz pierwszy, czy może masz już kilka na parapecie okna, czy też jesteś już zagorzałym miłośnikiem storczyków tak jak my, mamy nadzieję, że będziesz zadowolony z wizyty na naszej witrynie i zapraszamy ponownie.

Hodowla storczyków jest fascynującym hobby, praktykowanym przez setki tysięcy ludzi na całym świecie. W przyrodzie istnieje prawie 30 000 różnych gatunków storczyków i co roku są odkrywane nowe... prawie nieograniczona różnorodność. Człowiek zaczął tworzyć hybrydy storczyków w połowie lat 1800 i obecnie istnieje ponad 100 000 hybryd, a setki nowych są tworzone każdego roku. Powszechna sprzedaż roślin storczykowych ostatnio rozwinęła się w sposób wybuchowy - co roku sprzedaje się w USA miliony roślin, a jeszcze więcej za granicą. Świat szaleje na punkcie storczyków.

Ed kupił swojego pierwszego storczyka, którym była biała Cattleya, w roku 1976, kiedy był na studiach, i natychmiast został oczarowany. Ten pierwszy storczyk "rozkwitł" w dające satysfakcję hobby, niepełnoetatowy biznes, i zdobywający nagrody program hodowli storczyków. Storczyki, które rosły na parapecie sypialni Eda w czasie studiów stały się małą kolekcją, która potrzebowała oświetlonej półki. Kolekcja wciąż się powiększała, dopóki cała piwnica nie została przekształcona w pomieszczenie hodowlane oświetlone lampami łukowymi. W końcu w roku 1996 została wybudowana szklarnia, zastąpiona następnie w roku 1999 przez drugą, większą szklarnię. Zdjęcie po lewej przedstawia naszą szklarnię storczykową o powierzchni 90 m2 w okresie kwitnienia, wiosną 2002.

W roku 2000 kupiliśmy kamerę cyfrową, żeby robić zdjęcia naszych kwitnących storczyków. Rozesłaliśmy zdjęcia naszych storczyków znajomym przez Internet i wkrótce ludzie zaczęli przysyłać prośby o zakup naszych roślin. Wtedy powstała oczywista potrzeba stworzenia witryny internetowej, więc Ed nauczył się tego i dostał nasze miejsce w Internecie w listopadzie 2002. Uważamy, że jest to naturalny rozwój naszego hobby i witryna otworzyła naszą prawdziwą szklarnię, aby mógł się nią cieszyć cały świat.

Ed zrobił swoje pierwsze poważne podejście do hodowli storczyków w roku 1994, kiedy stworzył hybrydę dwóch ze swoich roślin: Phalaenopsis Kuntrarti Rarashati 'Bunker Hill' i Doritis pulcherrima 'Lydia'. Kiedy pierwsza z tych roślin zakwitła w roku 1997, hybryda Doritaenopsis Pico Lady Ruby, zdobyła trzy nagrody "Award of Merit" i najbardziej pożądaną Nagrodę Jakości (Award of Quality) Amerykańskiego Towarzystwa Storczykowego. Ed dalej hodował storczyki i druga z jego hybryd zdobyła Nagrodę Jakości w roku 2001. Tym razem była to Phalaenopsis Jori Moore (nazwana od nazwiska siostry Lydii), hybryda tej samej Phalaenopsis Kuntrarti Rarashati 'Bunker Hill' skrzyżowanej z maleńką Phalaenopsis Zuma's Pixie 'Dark Forest'. Więcej specjalnych hybryd Eda kwitnie obecnie w naszej szklarni, a jeszcze więcej małych sadzonek dorasta.

Mieliśmy dużo zabawy z wystawianiem naszych roślin na wystawach storczyków w całym kraju. Zdjęcie po lewej jest zrobione na wystawie storczyków w Nashville w październiku 2001, i jest to tylko jedna z wielu dziesiątków wystaw, w jakich uczestniczyliśmy w przeciągu lat. Wystawy storczyków dają ogromną okazję zobaczenia nowych odmian, znalezienia dobrych cen, spotkania nowych przyjaciół i spotkania się ze starymi. Wystawy storczyków odbywają się gdzieś w USA w każdy weekend roku, może w pobliżu, i naprawdę powinniście odwiedzić którąś. Następna wystawa w Nashville odbędzie się 15 września 2006. Jesteśmy członkami naszego lokalnego towarzystwa storczykowego Orchid Society of Middle Tennessee, które spotyka się w Ogrodach Botanicznych Cheekwood tutaj w Nashville, w trzeci wtorek każdego miesiąca o godzinie 19. Uczestniczymy w wielu działaniach Towarzystwa, łącznie z ekspozycją storczyków na wystawie Nashville Lawn & Garden (Trawnik i Ogród). Zdjęcie pokazuje część ekspozycji w roku 2001 o powierzchni ponad 35 m2, która zawierała wiele naszych roślin, oświetlenie i inne materiały...

...i dalej na stronie www.merklesorchids.com/about.html

---x---

do góry strony

---x---
disa
Disa..."Duma Góry Stołowej"
Disas...the "Pride of Table Mountain"

http://www.merklesorchids.com/DISA.html

Disa Kewensis
Disa uniflora
x tripetaloides


Oto Disa Kewensis, wyhodowana przez człowieka hybryda dwóch gatunków, Disa uniflora i Disa tripetaloides. To ze względu na delikatną urodę i wyjątkowość tych szczególnych storczyków przydzieliliśmy im własna stronę na naszej witrynie.

Disa (wym. DIZA) jest rodzajem obejmującym około 162 gatunki naziemnych storczyków pochodzących z Afryki. Ta garść łatwych do uprawy storczyków Disa, jaką tu omawiamy, pochodzi z południowej Afryki, a konkretnie z RPA, regionu Góry Stołowej (Table Mountain), dominującej nad miastem Cape Town. Jaskrawo szkarłatna Disa uniflora jest znana jako "Duma Góry Stołowej". W RPA nazwa rodzaju jest wymawiana DAJZA, ale bez względu na to są to zachwycające rośliny.
 

Table Mountain
South Afrika


W naturze, dizy można znaleźć w Fynbos, wyjątkowych, wyschniętych zaroślach, jakich nie ma nigdzie na świecie. Rosną one wzdłuż zimnych górskich strumieni bardzo czystej, kwaśnej wody, we mchu i wśród korzeni na skałach i na urwiskach skalnych, w pobliżu wodospadów i wzdłuż wycieków wodnych, zawsze z mokrymi "stopami". W lecie są narażone na gorące słoneczne dni i zimne noce, i podczas gdy w ciągu dnia temperatura może osiągać 32 °C, ich korzenie pozostają bardzo chłodne, nigdy powyżej 21 °C. W zimie temperatury dzienne wynoszą od 10 do 15 °C, a temperatury nocne mogą spaść prawie do zera, wraz ze sporadycznymi opadami śniegu. Do dobrego wzrostu i kwitnienia wszystkie te gatunki wymagają jasnego światła.
 

Disa racemosa


Rośliny maja określony cykl wzrostu, kwitnienia i uśpienia. Wytwarzają rozety szerokich, trawiastych liści wyrastających z bulwy, trwającej tylko jeden rok. Jeśli warunki nie są całkiem odpowiednie, bulwa może nie zostać wytworzona i taka roślina zwykle nie kwitnie. Jednak większość diz wytwarza liczne kłącza, z których wyrasta wiele nowych roślin, często tworzących całe kolonie roślin z tego samego klonu. Wiele z tych roślin kwitnie od maja do sierpnia na półkuli północnej, co odpowiada okresowi od listopada do lutego na półkuli południowej, łącznie z ich rodzinnym krajem RPA. Kwiatostany trwają do sześciu tygodni i ogólnie są doskonałymi kwiatami ciętymi dla branży kwiaciarskiej. Po kwitnieniu jasnozielone przyrosty zaczynają marnieć, ale nie znaczy to, że roślina umiera. Stare przyrosty zaczynają żółknąć i brązowieć, ale w międzyczasie zaczynają wyrastać nowe przyrosty i uprawiana roślina często ma nowe przyrosty pojawiające się z otworów drenażowych w podstawie donicy. Do późnej jesieni należy przesadzić rośliny do świeżego podłoża, a to oznacza zwykle rozdzielenie każdej rośliny na kilka nowych. Zatem kolekcja diz może się podwajać lub potrajać co roku przez przesadzanie.
 

Wybrane podłoże dla Disa powinno być takie, które nie gnije w wilgotnych warunkach, jest lekko kwaśne oraz może pozostawać wilgotne, wciąż dopuszczając dużą ilość powietrza przy niezbyt silnym zagęszczeniu. Wielu specjalistycznych hodowców Disa w RPA, Nowej Zelandii i w Kalifornii aktualnie uzyskuje dobre wyniki przy użyciu mieszaniny przesianych liści torfowca nowozelandzkiego i perlitu. Inni od dawna stosują mieszaninę mchu torfowego, perlitu i wermikulitu.
 

Disa uniflora


Oto Disa uniflora, największa kwitnąca roślina z tego rodzaju, z kwiatami o wymiarze poprzecznym od czterech do pięciu cali, co czyni ją podstawą większości hybrydyzacji. Niech nazwa "uniflora" Was nie zmyli - roślina często wytwarza od trzech do sześciu kwiatów na łodydze. Pierwsza hybryda dizy została zarejestrowana w roku 1891, a dzisiaj jest ponad 200 hybryd stworzonych przez człowieka, do czego każdego roku dochodzi wiele nowych. Dizy są roślinami chronionymi w RPA i zawsze jest trudno zdobyć rośliny. Zainteresowanie ich hodowlą znacznie wzrosło od lat 1980 i obecnie niektóre z gatunków i hybrydy można otrzymać w USA. Hodowla dizy skoncentrowała się głównie na pięciu gatunkach: uniflora, tripetaloides, cardinalis, racemosa, i aurata. Obecnie wprowadzane są inne, mniej popularne gatunki. Celem, jak w większości hodowli storczyków, jest zintensyfikowanie kolorów, zwiększenie liczby kwiatów i uczynienie roślin łatwiejszymi w uprawie. Disa uniflora oczywiście dodaje swoim hybrydom wielkość i swój jaskrawy kolor. Disa tripetaloides jest drobnym, białym do jasnoróżowego kwiatem produkowanym w wielkich ilościach. (Proszę zapamiętać wynik hodowli tych dwóch roślin, tworzących Disa Kewensis na powyższej fotografii.) Disa aurata do niedawna była uważana za jasnożółtą formę Disa tripetaloides i pomaga tworzyć wielokwiatowe, pomarańczowe i żółte hybrydy. Disa cardinalis i racemosa także tworzą liczne kwiaty i pomagają tworzyć hybrydy krwistoczerwone do różowych. Znajduje się nowe białe i żółte warianty tych gatunków, a obecnie dla stworzenia nowych kolorów dodaje się do programów hodowli kilka niebieskich gatunków i gatunki dziwnie ukształtowane.
 

Budowa kwiatu rodzaju Disa.


Kwiaty dizy są zbudowane trochę inaczej niż wiele kwiatów storczyków i ich części nie są natychmiast widoczne na pierwszy rzut oka. Zdjęcie górne (po lewej w org.) pokazuje podstawowe części kwiatu. Trzy najbardziej okazałe części kwiatu są w rzeczywistości sepalami, a grzbietowy sepal często jest innego koloru lub wzoru niż dwa boczne. Części reprodukcyjne obejmują znamię słupka (żeński) w środku kwiatu i dwie pyłkowiny (męskie) znajdujące się przed sepalem grzbietowym. Pyłkowiny Disa uniflora są jednymi z największych w rodzinie storczyków, często długości 1 cala. Najmniejsze płatki są częściowo ukryte za pyłkowiną, a warga, zwykle najbardziej widoczna część kwiatu storczyka, jest bardzo małą "klapką" bezpośrednio pod znamieniem.

W naturze dizy są zwykle zapylane przez motyle, a Disa uniflora jest zapylana przez motyla silnie przyciąganego przez czerwień. Każdy odwiedzający kwiaty w ich miejscu pochodzenia, ubrany w coś czerwonego, będzie wkrótce otoczony przez chmurę tych motyli. Kiedy motyle odwiedzają kwiat dizy, duże pyłkowiny przylegają do ich korpusu, bezpośrednio przed nogami. W następnym kwiecie ziarenka pyłku są łatwo ścierane na powierzchnie znamienia, zapylając kwiat. Dizy wytwarzają nasiona bardzo szybko i po zapyleniu kapsułka z nasionami zwykle dojrzewa i otwiera się w ciągu pięciu do sześciu tygodni. Można rzeczywiście zapylić cięty kwiat dizy w wazonie i kapsułka z nasionami dojrzeje, zanim pozostałe kwiaty zwiędną. Nasiona można wtedy wysiać w sterylnych skrzynkach, podobnie do innych storczyków, lub posiać na wilgotnym, sterylnym podłożu z torfowca, mchu torfowego lub piasku.
 

A zatem, jak się hoduje storczyki rodzaju Disa? Nakreśliłem warunki hodowli, jakich wymagają: jasne światło, chłodne korzenie, czysta woda i bardzo mało nawozu. Każdy mieszkający w umiarkowanym klimacie może dosyć łatwo hodować dizy. Zachodnie wybrzeże USA na północ od San Francisco wydaje się idealne do ich hodowli na dworze przez większość roku, i wielu wybitnych hodowców dizy tam się znajduje. Jeśli ktoś mieszka w ciepłym klimacie, też może hodować dizy, ale musi trochę nad tym popracować. Ja mieszka w środkowym Tennessee, gdzie letni upał często zbliża się do 38 °C, temperatura powyżej 32 °C może się utrzymywać przez miesiąc lub dłużej, a temperatura w nocy może tam przez wiele tygodni wynosić 27 °C. Nie trzeba mówić, że muszę dużo nad tym pracować, zwłaszcza że moim jedynym obszarem uprawy jest ciepła szklarnia. Ale te rośliny są warte wysiłku. Niektórzy hodowcy i ogrody botaniczne uciekają się do klimatyzacji obszaru uprawy. Czy jest to szklarnia, czy oświetlone wnętrze, próbują utrzymać temperaturę powietrza znacznie poniżej 27 °C. Niestety, klimatyzacja usuwa niezbędną wilgoć z powietrza, którą trzeba zastąpić rozpylaniem mgły. Może to być kosztowna propozycja i nie uznałem tego za konieczne. Moja metoda polegała na wynalezieniu sposobu prostego chłodzenia wody używanej do utrzymywania korzeni w wilgoci. Wymagało to trochę eksperymentów i dotarłem do kilku ślepych uliczek, ale ostatecznie stworzyłem system, który pracuje bardzo dobrze i naprawdę wymaga bardzo mało wysiłku, jak się go raz wprowadzi.
 

Po pierwsze, zbudowałem izolowaną paletę do uprawy. Zdjęcie po lewej pokazuje moją paletę ze sklejki, wyłożoną płyta izolacyjną z pianki pokrytej folią. Obszar uprawy na palecie uodporniono na wodę przez pokrycie jej włóknem szklanym i żywicą. Paleta ma wymiary 66 na 120cm. Paleta jest ustawiona na górze małej, skrzynkowej zamrażarce ze zdjętą pokrywą. Zamrażarka jest wyłożona plastykową plandeką i wypełniona około 280 litrami wody deszczowej. Zamrażarka jest podłączona do wyłącznika czasowego, który ją załącza na godzinę lub dwie dziennie, co wystarcza do utrzymania temperatury wody około 10 °C. Mała pompka elektryczna podłączona do drugiego wyłącznika czasowego zalewa paletę zimną wodą. Raz dziennie przez kilka minut w zimie i kilka razy w dzień i w nocy podczas bardzo ciepłej pogody. Należy unikać stałego zalewania wodą, żeby dopuścić powietrze do korzeni. Przed wpłynięciem na paletę woda przepływa przez filtr, który oczyszcza wodę i wzbogaca ją w niezbędny tlen, a następnie odpływa bezpośrednio z powrotem do zbiornika zamrażarki. Do stałego monitorowania temperatury wody w zamrażarce służy termometr cyfrowy.

 


Konieczne jest użycie miernika poziomu zanieczyszczenia wody (TDS). Korzenie dizy są bardzo wrażliwe na minerały rozpuszczone w wodzie i nie można poprzestać na "przypuszczeniach" przez dłuższy czas. Niedrogi miernik TDS można znaleźć w Internecie za jedyne 15 USD. Tanie mierniki nie są dokładne, ale wystarczające jako pewna pomoc. Należy zacząć od czystej wody deszczowej lub uzdatnionej metodą odwróconej osmozy (RO). Woda RO będzie miała około 5 ppm rozpuszczonych minerałów, a woda deszczowa, w zależności od miejsca, średnio około 20 ppm (większość z kurzu unoszącego się w powietrzu). To wystarcza dla wszystkich Waszych potrzeb zawadniania. Jednak trzeba od czasu do czasu także nawozić rośliny i do tego najbardziej przydatny jest miernik TDS. Dizy trzeba zawozić tylko w czasie aktywnego wzrostu, co może wystąpić już w połowie zimy, i kontynuować do połowy lata. Należy to zawsze robić bardzo delikatnie. Dodawać do wody zrównoważonego nawozu do chwili, gdy TDS wskaże około 100 do 150 ppm. To nie jest dużo... około 20 łyżeczek nawozu na 4 litry wody (18 na galon). Podlać rośliny roztworem nawozu, pozostawić przez kilka godzin, a następnie ponownie podlać czystą wodą. Woda deszczowa ma zwykle umiarkowana kwasowość pH od 5 do 5,6, co jest doskonałe dla dizy. Dodatek nawozu może jeszcze bardziej obniżyć pH, co nie szkodzi. Należy unikać używania źródła wody gruntowej, ponieważ jest zwykle alkaliczna o pH 7,2 do 8,0 i ma wysoki poziom TDS, często 300 do 800 ppm. Woda miejska też może być szkodliwa, ponieważ dizy są wrażliwe na uzdatnianie przez dodatki chloru i fluorku.
 


Jeśli nawozi się rośliny prawidłowo, powinno się przed rozpoczęciem sezonu kwitnienia w maju i czerwcu uzyskać ładne, wysokie liście. (Proszę zauważyć na tym zdjęciu, że moje dizy rosną szczęśliwie tuż przy mojej ciepłolubnej Phalaenopsis.) Ponieważ korzenie dizy są zawsze mokre, wielu hodowców ma problem ze zwalczaniem gnicia korzeni z powodu infekcji grzybowej, zwłaszcza w zimie.
Miesięczna dawka systemowego środka grzybobójczego Cleary 3336 prawie całkowicie usuwa ten problem. Szkodniki, na które trzeba zwracać uwagę, obejmują pluskwy mączne, chruściki, pluskwiaki i przędziorki.
Ja stosuję rozpylanie i zraszanie roztworem rozpuszczalnych kryształków preparatu Orthene, żeby zabijać wszelkie owady na moich storczykach i aby przez utrzymywanie wysokiej wilgotności utrzymywać pod kontrolą przędziorki. Nie miałem wielu problemów z owadami na moich dizach. W pierwszym roku pojawiły się pluskwiaki i znalazły sobie miły domek na pączkach kwiatów. Orthene szybko zrobił z tym porządek i teraz rutynowo opryskuję dizy, tak jak opryskuję moje inne storczyki.
 

Żeby zobaczyć różne zdjęcia kwiatów rodzaju Disa, kliknij tu.

Żeby zobaczyć moją nową konstrukcję palety do hodowli roślin z rodzaju Disa, lato 2004, kliknij tu.
 

Gdybyście chcieli dowiedzieć się więcej o storczykach rodzaju Disa lub znaleźć więcej szczegółów o moim "zestawie chłodzącym", proszę się ze mną skontaktować pod adresem emerkle@merklesorchids.com.
Proszę także odwiedzić witryny kilku moich kolegów - hodowców dizy. Ci ludzie są często naprawdę fanatykami dizy i mają wiele naprawdę wspaniałych roślin. Rozpoczęli oni swoje własne programy hodowlane.
 

Diablo Disas - http://www.disas.com/

Witryna Michaela Gallaghera z Kalifornii. Obszerna witryna z wieloma wspaniałymi informacjami na temat Dizy, zdjęciami i listami gatunków oraz sztucznie wyhodowanych hybryd. W lecie 2004 Michael zostawił Dizy i przeniósł się do Tajlandii, aby studiować naziemny rodzaj storczyków Spathoglottis. Ale mówi, że jego strona pozostanie na zawsze.

Afrodisa - http://corchard.home.comcast.net/

Witryna Wally Orcharda ze stanu Waszyngton. Tutaj też dużo informacji na temat dizy, zdjęć - także dizy rosnącej dziko w RPA i z wycieczek zagranicznych do innych hodowców Dizy na całym świecie. Wydaje także biuletyn e-mailowy DisaPhile.

http://corchard.home.comcast.net/

"Nic nie pobije dizy!"
 

---x---
do góry strony
---x---
budowa

Budowa palety z zimną wodą do uprawy storczyków rodzaju Disa.
Building a Cold Water Disa Growing Tray.

Ed Merkle http://www.merklesorchids.com/

 

01

 

Disa jest rodzajem storczyków pochodzących z Afryki, a najczęściej hodowane są dizy pochodzące z RPA, występujące tam wzdłuż brzegów górskich strumieni, wodospadów i wycieków wodnych. Podczas gdy rośliny mogą się dobrze rozwijać w ciepłych temperaturach, ich uprawa wymaga, żeby ich korzenie przez cały czas przebywały w chłodzie i wilgoci. Mieszkam w Nashville, Tennessee, gdzie mamy długie, gorące lata, często przez szereg tygodni o temperaturze 35 - 38 °C. Zimy są bardzo łagodne ze średnią temperaturą dnia około 7 °C, ale jest wiele nocy, gdy temperatura spada aż do mrozu, a nawet czasami przechodzą fronty mroźnej pogody, kiedy temperatura na krótko spada do -18 °C lub poniżej. Hodowla dizy przy ciepłej pogodzie może być wyzwaniem i trzeba znaleźć sposób, żeby utrzymywać korzenie w chłodzie. Po kilku eksperymentach doszedłem do pomysłu zastosowania szafkowej zamrażarki, do chłodzenia wody deszczowej używanej do nawadniania palety do uprawy dizy. To dobrze się sprawuje u mnie i często pytano mnie konkretnie o to, jak zbudować układ chłodzący. Pomyślałem, że na tej stronie szczegółowo opiszę moje urządzenie.

   


02

 

Przez kilka ostatnich lat trzymałem moje urządzenie do uprawy dizy w mojej szklarni razem ze wszystkimi moimi tropikalnymi storczykami. W tym roku w styczniu przeniosłem moje rośliny na dwór, żeby zobaczyć, jak im się to spodoba, i zniosły to bardzo dobrze. Wnoszę dizy do pomieszczenia tylko wtedy, gdy temperatury na dworze są mroźne, ale spędziły wiele nocy na dworze przy temperaturze 1 - 2 °C, a pewnego dnia miały na sobie trochę śniegu. W czasie ciepłej pogody załączona jest zamrażarka. Jednak w czerwcu sprężarka mojej zamrażarki się zepsuła, wiec musiałem zbudować nowe urządzenie. Kupiłem używaną nową chłodziarkę w dobrym stanie od mojego sąsiada z garażowej wyprzedaży za 50$, gdzie nowa kosztuje 175$.
Zdjęcie przedstawia moje nowe urządzenie do uprawy, mieszczące około trzydziestu roślin. Paleta jest zrobiona z arkuszy piankowej płyty budowlanej "R-Max" powlekanej folią, stosowanej do izolacji domów. Pokrywa od góry zamrażarki jest zdjęta i paleta jest wygodnie zamocowana na górze zamrażarki. Kawałki płyty "R-Max" są pocięte i połączone razem taśmą foliową. W przeciwległych dolnych rogach umieszczone są łączniki z PCW do wlotu i odpływu wody. Następnie paleta jest pomalowana wewnątrz i na zewnątrz kilkoma warstwami żywicy epoksydowej dla zapewnienia wodoodporności i zabezpieczenia przed uszkodzeniem. Jak widać, moje dizy rosną w pełnym słońcu poranka.

     
 

Wnętrze palety ma około 15 cm głębokości, trochę więcej niż wysokość doniczek, których używam dla dizy. Nałożyłem trzy grube warstwy żywicy wewnątrz palety, na dnie łącznej grubości około 8 mm, żeby uszczelnić łączniki z PCW i żeby się nie wyłamały. Łączniki z PCW są tak rozmieszczone, żeby nie przeszkadzały w zamocowaniu palety na górze zamrażarki. Do zwiększenia drenażu na dnie palety zastosowałem polistyrenowe kratki sufitowe służące do zakrycia instalacji oświetleniowej. Doniczki na rośliny są ustawione na tych kratkach. Są one z otworami średnicy około 1,25 cm. Kawałki kratki łatwo dopasować do dna używając kombinerek aby ciąć kruchy plastik. Kiedy będziesz to robić pamiętaj, aby zachować ostrożność i użyć okularów ochronnych, ponieważ wycinany, pękający plastik łamie się na ostre kawałki, które odpryskują w powietrze i mogą poważnie zranić oko.  Nawet wbiły mi się w skórę, że aż leciała krew. Och! Użyłem dwóch warstw kratek na dnie dla zapewnienia, że woda całkowicie odpłynie z doniczek, kiedy zostanie spuszczona z palety. Jest bardzo ważne dla utrzymania zdrowych korzeni, żeby powietrze mogło dochodzić do dna doniczek.

03

   
 

A tak wygląda wnętrze urządzenia. Pokrywa zamrażarki jest zdjęta, a jej przestrzeń wewnętrzna jest pomalowana kilkoma warstwami żywicy epoksydowej dla uszczelnienia. Większość zamrażarek, jakie znalazłem, nie miała uszczelnionej wewnętrznej komory. Niektóre miały ładne korki odpływowe do rozmrażania, ale ta akurat nie miała. Pomalowałem także żywicą dno palety, żeby je wzmocnić. Po wyschnięciu żywicy można napełnić urządzenie świeżą wodą deszczową lub czystą wodą, taką jak oczyszczona metodą odwrotnej osmozy (RO), woda destylowana lub kondensat wodny z urządzeń klimatyzacyjnych. Do pompowania ochłodzonej wody do palety użyłem elektrycznej pompy do fontanny, a nadmiar wody spływa bezpośrednio z powrotem do zamrażarki i wraca do obiegu. Pompa jest podłączona do wyłącznika czasowego dla zapewnienia okresowego chłodzenia roślin przez "przypływy i odpływy". Pompa fontannowa posiada filtr wlotowy i wylot, co umożliwia podłączenie do nich plastykowych rur. Zastosowałem pompę elektryczna o wydajności 320 l/h. Łączniki PCW umożliwiają przyłączenie plastykowych rur i wkręcenie w łączniki wklejone w dno palety. Rury są podłączone, pompa umieszczona na dnie zamrażarki, przewód czujnika do termometru cyfrowego umieszczony głęboko w wodzie i paleta zostaje ustawiona na swoim miejscu.

04

   
 

Moja zamrażarka jest podłączona do wyłącznika czasowego, żeby się załączała i chłodziła wodę przez kilka godzin dziennie, co utrzymuje temperaturę w zakresie 13 do 18 °C. Najwyższa nastawa termostatu wynosi około -1 °C. Alternatywą byłoby dodanie termostatu, który utrzymywałby konkretną temperaturę wody, np. około 16 °C, a być może w zimie 10 °C. Wodę deszczową zmienia się kilka razy w roku. Stwierdziłem, że konieczne jest znalezienie czegoś, co umożliwiłoby napełnianie palety wodą do głębokości około 5 cm, a także pozwalałoby całej wodzie odpłynąć po wyłączeniu pompy. Moje rozwiązanie to kawałek rurki PCW z dwiema szczelinami wyciętymi na jednym końcu.

05

   
 

Nacięty koniec rurki jest umieszczony w łączniku PCW. Nie jest wklejony, więc można go wyjąć i oczyścić. Kiedy pompa się załącza, woda zaczyna napełniać paletę i zaczyna wypływać przez wycięcia. Jeśli wydajność pompy jest dosyć duża i nacięcia mają odpowiednią wielkość, wydajność pompy przewyższa ilość wody wypływającej przez szczeliny. Po kilku minutach poziom wody osiąga górę kawałka PCW i nadmiar odpływa z powrotem do zamrażarki. Kiedy pompa się wyłącza, woda dalej wypływa aż do dna nacięć. Może być potrzebne pomanipulowanie wysokością tego kawałka PCW, aby zapewnić żądaną wysokość wody wokół podstawy doniczek z dizą. Ja napełniam moją paletę do głębokości około 5 cm. Należy sprawdzać te nacięcia odpowiednio często, żeby się nie zatkały paprochami lub algami. Owijam luźno wokół tej rurki kawałki firanki, żeby odfiltrować paprochy i działa to naprawdę dobrze.

06

   
 

A tak wygląda paleta podczas działania. W prawym górnym rogu widać mały wzgórek wody wpływającej do palety od pompy. W lewym dolnym rogu woda osiągnęła górną krawędź drenu z PCW i nadmiar wody odpływa z powrotem do zamrażarki. Podczas normalnej pracy umieszczam rośliny bliżej wlotu i odpływu. Widać, jak rośliny stoją w zimnej wodzie i cała doniczka staje się mokra wskutek efektu podciągania kapilarnego. Są pewne gatunki alg, które lubią takie urządzenie tak samo jak dizy i okazało się, że konieczne jest czyszczenie palety, kiedy algi zanadto się rozwinęły. Ponieważ dizy nawozi się tylko bardzo lekko, algi nie stanowią wielkiego problemu.

07

   
 

Używam termometru glebowego do monitorowania temperatury korzeni dizy. Jak widać, w ten ciepły letni dzień o temperaturze 29 °C korzenie mają tylko 13 °C. Naprawdę nie muszą być aż tak chłodne, najlepiej je utrzymywać poniżej 21 °C. Termometr glebowy ma metalowy trzonek, wepchnięty głęboko w podłoże uprawy. Dla tego rodzaju uprawy zastosowałem doniczki z glinki terakotowej, ponieważ terakota dopuszcza więcej powietrza do środka, co jest konieczne dla zdrowia korzeni. Także woda podsiąka przez glinkę, rozprowadzając wilgoć na całą doniczkę, glinka pomaga ochłodzić korzenie przez odparowanie. Moje dizy rosną w mieszaninie pociętego torfowca nowozelandzkiego i perlitu.

08

   
 

Termometr cyfrowy z długim przewodem czujnikowym jest dobrym rozwiązaniem do monitorowania temperatury wody w zamrażarce. Termometr ten ma przewód czujnikowy długości 2,5 m ,więc można go łatwo zamocować w pobliżu i czujnik może sięgnąć głęboko w wodę. Sam termometr nie jest odporny na pogodę, więc trzeba mu zrobić jakąś osłonę przed deszczem. Moje urządzenie do uprawy dizy znajduje się na zewnątrz, po wschodniej stronie naszej bramy wjazdowej. Są tam szerokie okapy, które ocieniają roślinę po południu. Do tego czasu są one zwykle w pełnym słońcu. Większość diz lubi jasne światło, ale powinny być częściowo w cieniu. Kwiaty są najlepsze, kiedy formują się w bardzo jasnym świetle. Gatunki takie jak Disa cardinalis wolą bardzo jasne światło i mogą potrzebować pełnego słońca. Szerokie okapy częściowo chronią rośliny podczas burzy, ale wiejący wiatr zlewa rośliny deszczem.

09

   
 

Jeśli Wasze rośliny rodzaju Disa będą szczęśliwe, będą wyglądały, jak ta późną wiosną. Jest to hybryda Disa Kewensis (uniflora x tripetaloides), posadzona w dziesięciocentymetrowej doniczce. Proszę zauważyć, jaka wilgotna jest doniczka. Te doniczki są teraz ładne i czyste, ale wkrótce pojawią się na nich algi. Trochę środka zwalczającego glony Physan 20 pomaga zapobiegać temu, a nie szkodzi dizom.

10

   
 

Jeśli Wasze rośliny rodzaju Disa nie będą szczęśliwe, będą wyglądały tak. Jest to Disa uniflora, która źle się czuła w gorącym miejscu o temperaturze 32 °C, podczas gdy wymieniałem zamrażarkę. Ładny nowy zielony liść może wskazywać, że roślina mimo wszystko odżyje. Mam nadzieję, że większość Waszych diz będzie jesienią wyglądać tak. Każdej jesieni, tuż po sezonie kwitnienia, rośliny poważnie podupadają. Zeszłoroczny przyrost obumiera, a wokół podstawy rośliny powstają nowe przyrosty, często wypełniając doniczkę. Przesadzanie wykonuje się późną jesienią lub wczesną zimą. Rośliny należy podzielić, stare obumierające przyrosty wyrzucić, i do wszystkich dać nowe podłoże. Do połowy zimy nowe przyrosty powinny być już nieźle wyrośnięte i powinny zacząć dostawać trochę nawozu.

11

   
  Jest to pierwszy kwiat Disa uniflora o dość dobrej jakości kwitnienia w połowie czerwca 2004. Kwiaty mają wymiar poprzeczny około 9 cm.

12

   
Jeśli chcą Państwo dowiedzieć się więcej szczegółów o moim urządzeniu albo w ogóle podyskutować o dizach, proszę przysłać
e-maila pod adresem: emerkle@merklesorchids.com.

© merklesorchids.com
 

---x---
do góry strony
---x---

Tekst i zdjęcia publikowane za zgodą autora.

(C) 2002 - 2007 Ewa Jóźwiak